Z dziennika IPW – dzień restowy w San Vito Lo Capo
[vc_row css=”.vc_custom_1659263953480{margin-right: 90px !important;margin-left: 90px !important;}”][vc_column][vc_column_text]Nie samym wspinaniem żyje człowiek! Łapki zaczynają mnie boleć na samą myśl o kontakcie ze skałą, a przecież jest tyle fantastycznych rzeczy do zobaczenia na świecie… Bez kawki nie ruszam się z domu. Chwilkę poopalam się na leżaku nad morzem przy campingu, ale jeszcze tak człowiek nie zdziadział, żeby cały…